Pokazywanie postów oznaczonych etykietą etnolingwistycznie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą etnolingwistycznie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 czerwca 2020

Językowy obraz świata: arcobaleno czyli tęcza


W kolejnym poście z cyklu 'językowy obraz świata' chciałam się zająć bardzo ostatnio trendowym, zarówno we Włoszech, jak i u nas (choć z zupełnie innych powodów i w innym kontekście) słowem arcobaleno, czyli tęcza. We Włoszech tęcza - z towarzyszącym hasłem 'andra tutta bene' (wszystko będzie dobrze) - stała się teraz bardzo pozytywnym symbolem zwycięskiej walki z koronawirusową pandemią. Z czym i w jaki sposób została skojarzona tęcza u nas opisywać chyba nie muszę (i wolę w ten smutny temat nie wchodzić...)
 

Tęcza po włosku a w innych językach (romańskich i germańskich)


Przejdźmy więc lepiej do rozłożenia włoskiego słowa.  Wg  Treccani: arcobaléno [comp. di arco e baleno] to fenomeno di ottica atmosferica dovuto alla rifrazione e riflessione della luce di una sorgente attraverso goccioline d’acqua disseminate nell’atmosfera.
A przekładając każdy z elementów składowych osobno: 'łuk (arco) jasnego, nagłego i ulotnego światła, blasku (baleno). 
Czyli w porównaniu np. z angielskim rainbow czy niemieckim regenbogen (deszczowy łuk) znów u Włochów nacisk idzie bardziej na efekt końcowy (opis tego, co widzimy na niebie), niż powodujący go (związany z padaniem deszczu) proces. Choć jeszcze bliżej opisu końcowego efektu są tu tym razem hiszpański i portugalski (arco-iris, czyli dosłownie tęczowy łuk).

 

Tęcza w językach słowiańskich

 

A skąd się wzięła i co oznacza nasza tęcza? Otóż to słowo pochodzi od  prasłowiańskiego tϙča (czyt. tǫk-ja)  oznaczającego ogólnie ‘chmurę’ (deszczową czy burzową), a ono z kolei od praindoeuropejskiego tenk -‘ściągać, zbierać się, zbijać się'.  Zatem zdecydowanie źródłem tego słowa jest pierwotny proces w postaci opadu (deszczu, ulewy, burzy itp), po którym to ewentualnie może pojawić się ów wielobarwny łuk na niebie. Stąd też dziś w większości języków słowiańskich tęcza oznacza właśnie raczej chmurę (rosyjska тучa) lub wręcz grad (słoweńska toča czy chorwacka tuča), a tylko w polskim (i prawie wymarłym już łużyckim) słowo to zaczęło oznaczać bardziej ostateczny (i zdecydowanie radośniejszy) efekt. Traktując - zgodnie z ideą językowego obrazu świata - sposób konstrukcji danego słowa jako  pewnego rodzaju odzwierciedlenie charakterystycznego dla danej nacji sposobu postrzegania rzeczywistości stwierdzić trzeba, że najbardziej optymistyczną nazwą tęczy wśród języków słowiańskich jest  ukraińska веселка ;)




niedziela, 15 września 2019

Językowy obraz świata: cavatappi czyli korkociąg ;)


Zanim sprawozdania z kolejnych włoskich wojaży (było króciutko ale dość intensywnie) dawno planowana inauguracja nowego cyklu na blogu. Językowy obraz świata to pojęcie, które robi ostatnio furorę w lingwistyce i wcale mnie to nie dziwi, bo to fascynujący temat i wcale nie tylko dla akademickich badaczy. Wystarczy się interesować światem wokół i trochę znać języki, żeby dostrzec że język faktycznie zarówno jest odbiciem rzeczywistości wokół, jak i na ten obraz świata wpływa. 
Chciałabym zatem w tym cyklu trochę to poanalizować na przykładach, głównie włoskich oczywiście.
Zacznę zatem od początku, czyli słowa, które jako pierwsze skłoniło mnie do takiej refleksji :D To słowo to cavatappi, czyli korkociąg.

Dlaczego korkociąg?

To niezwykle istotna rzecz w trakcie pobytu w Italii, a niestety - w odróżnieniu od makinetki (kawiarki) -  nie stanowi niezbędnego wyposażenia każdego włoskiego mieszkania (z powodu to czego często we Włoszech cierpiałam, bo mało jest  podobnie frustrujących rzeczy,  jak kupienie butelki fajnego wina i niemożność jej otworzenia).
Nauczywszy się, jak brzmi to nader pożyteczne słowo po włosku zaczęłam je rozkładać na czynniki pierwsze i porównywać z innymi językami.

Cavatappi, czyli robienie dziury

Wg słownika  Treccani cavatappi to: [comp. di cava(re) e tappo]. - [strumento metallico, costituito da una spirale a vite, con cui si cavano da bottiglie o fiaschi i tappi di sughero] ≈ cavaturaccioli, ⇑ apribottiglie. 
cavare v. tr. [lat. cavare «rendere cavo, incavare scavando» 

Zatem tłumacząc dosłownie na polski byłoby to 'robienie dziury (cavare, od cavo=dziura) w korku (tappo). 

A jak jest w innych europejskich językach?


Zarówno po angielsku, jak po francusku czy niemiecku słowo korkociąg skonstruowane jest podobnie: chodzi tu o coś, za pomocą czego można ciągnąć/wyciągać korek. Nacisk zatem idzie na proces. Czesko-słowacko vyvyrtka też idzie w tym kierunku.  Tymczasem włoska nazwa zwraca uwagę na zupełnie inny element: (z)robienie dziury w korku. Czyli bardziej na efekt, niż na proces sam w sobie. Co zresztą świetnie pasuje do np włoskiego sposobu studiowania, który to opisywałam na tym blogu (brak konieczności chodzenia na zajęcia, można je zmienić do ostatniego momentu, ważne żeby zdać końcowy egzamin - czyli też bardziej nacisk na ostateczny efekt, niż proces). I to jest właśnie ów językowy obraz świata - to samo słowo w różnych językach skonstruowane być może z uwzględnieniem charakterystycznego dla danej nacji sposobu postrzegania rzeczywistości.
I czyż nie jest to fascynujące?